Taylor Swift znana jest nie tylko ze swoich popowych przebojów, ale przede wszystkim z licznych, krótkich romansów. W przeciągu kilkunastu ostatnich miesięcy spotykała się z Johnem Mayerem, Jake'm Gyllenhaalem, Connorem Kennedym i Harrym Stylesem z One Direction.
Tym razem jednak piosenkarka, która w grudniu skończyła 23 lata, jest bohaterką tabloidów za oceanem z nieco innego powodu. Jak spekulują bowiem "specjaliści" od operacji plastycznych, Taylor zdecydowała się na delikatną, acz zauważalną ingerencję w postaci powiększenia piersi.
Można zauważyć implanty - twierdzi cytowany przez Daily Mail chirurg Michael Fiorillo, który wyspecjalizował się w operowaniu celebrytów. Swift najprawdopodobniej powiększyła piersi z miseczki A do miseczki B.
Plotki na temat biustu Taylor pojawiły się w zeszłym tygodniu, kiedy na rozdaniu Peoples Choice Awards zaprezentowała się w mocno wydekoltowanej sukni. Zobaczcie zdjęcia i porównajcie.