Lansik.pl zdobył oświadczenie majątkowe taty Dody, Pawła Rabczewskiego. Jako radny Ciechanowa musi on bowiem informować wyborców o swoich dochodach. Nie wyglądają one imponująco. To powinno przekreślić wszelkie spekulacje, że rodzice pomogli jakoś Dorocie w karierze. Naprawdę, słyszymy takie rzeczy - że jej tata jako radny i były sportowiec jest zamożny i że Doda to ukrywa. Spójrzcie więc, jak jest zamożny:
Podsumujemy (poniżej dokumenty): Paweł Rabczewski w wieku 56 lat nie posiada żadnych (!) oszczędności, nie ma udziałów w żadnych firmach, nie ma też nieruchomości. Nawet jego 200-metrowy dom jest własnością żony i córki. Dochody czerpie z Salonu Sportowo-Rekreacyjnego Herkules, na którym zarobił w całym zeszłym roku zaledwie 12 701,98 zł. Prowadzi też klub sportowy dla osób niepełnosprawnych, na którym w całym 2006 zarobił 2 000 zł. Ma też rentę sportową - 760 złotych miesięcznie i dietę radnego - niecałe 260 złotych miesięcznie.
Doda jest wielka, ciężką pracą zaszła tam, gdzie dziewczyny jej pokroju zazwyczaj docierają w roli sprzątaczek, wycierają kurze i zmywają brud z wanny. Jest panią swojego losu, losu 13-letnich "sierot po disco polo". I (nie sposób się nie uśmiechnąć) Radka Majdana.