Rihanna, która w minioną sobotę wystąpiła na Coke Live Music Festival w Krakowie, wypowiedziała się niedawno na temat Britney Spears i Lindsay Lohan. Piosenkarka twierdzi, że kompletnie straciły kontrolę nad swoim życiem.
19-latka uważa, że kontrolowanie się jest kluczem do trzeźwego i normalnego życia, dlatego nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego młode gwiazdy tak zwlekają z szukaniem pomocy.
To smutne i po prostu tego nie rozumiem - powiedziała ostatnio. Lubię te dziewczyny i chciałabym, żeby to się wreszcie skończyło. Nie rozumiem dlaczego nie chcą dać sobie pomóc. To szaleństwo.
Ja lubię czuć, że stoję twardo na ziemi. Wiem, kiedy muszę się opamiętać. Nie potrafię zrozumieć, jak ludzie mogą pozwalać na to, żeby sprawy zachodziły tak daleko.
Rihanna jest młodsza od Lindsay, jednak wydaje się rozsądniejsza. Tak samo jak aktorka, nie miała łatwego dzieciństwa - jej ojciec był narkomanem (zobacz: Dorastała z narkomanem)
.