Dla początkującego celebryty telewizyjny debiut nigdy nie jest łatwym wyzwaniem. Mai Sablewskiej w czasie pierwszych castingów do _**X Factor**_a tak trzęsły się ręce, że producent musiał zakazać operatorom kamer filmowania bliskich kadrów. Zobacz: Nie wolno filmować rąk Mai... DLACZEGO?
Jak donosi tygodnik Gwiazdy, również Katarzyna Gwizdała zmaga się z ogromnym stresem przed swoim debiutem w studiu The Voice of Poland. Mimo że od wielu lat marzyła o tym, by zaczepić się w telewizji, kiedy już do tego doszło, okazało się, że zjada ją trema. Boi się, że nie poradzi sobie z prowadzeniem flagowego show Dwójki.
Dla Kate to będzie trudny test. Program z takim rozmachem mogą położyć nawet profesjonaliści. Ona zdaje sobie sprawę, że nie ma doświadczenia i stresuje się, jak wypadnie. Ale zawsze była przekonana, że jej miejsce jest na scenie i wierzy, że jednak sobie poradzi - mówi w rozmowie z tabloidem współpracownik "Kate".
Producenci podobno liczą po cichu, że mąż Katarzyny, Piort Adamczk udzieli jej kilku lekcji w domu. A wpadki na wizji będzie starał się tuszować jej doświadczony współprowadzący, Tomasz Kammel.