Ach, te gwiazdy! Można by pomyśleć, że skoro już chodzą do tych samych sklepów, salonów piękności i klubów, a na randki umawiają się w tych samych hotelach, to powinny się także lubić. Ale nie – okazuje się, że Lindsay Lohan i Jessica Simpson się nie cierpią. Ostatnio wdały się nawet w otwartą kłótnię.
Chociaż Lindsay zachowała się bardzo ładnie i wysłała Jessice i siedzącemu z nią reżyserowi Brettowi Ratnerowi drinki, ci nawet jej nie podziękowali. Przywiązana do norm obyczajowych Lindsay podeszła do pary i w delikatny sposób zwróciła uwagę:
Ej, o co chodzi? Kiedy Twoja siostra jest w pobliżu, mówisz o mnie brzydkie rzeczy, ale kiedy Ashlee nie ma w pobliżu, co zrobisz? No, dawaj! Ja mam 19 lat, a ty 25. Powiedz coś, tchórzu!
Ta dbałość o formę jest doprawdy wzruszająca. A może chodziło o Bretta?