Mariusz Czerkawski już jutro ożeni się z byłą wice-Miss Polonia Emilią Raszyńską. Przyszła żona znanego hokeisty opowiada Super Expressowi, jak się poznali i zakochali:
Poznaliśmy się 5 lat temu na imprezie urodzinowej, na którą Mariusza zaprosił jego przyjaciel. Mariusz przyjechał do Warszawy tylko dlatego, że dzień wcześniej przegrał mecz. Gdyby wygrał, awansowałby do kolejnej rundy i nie byłoby mowy o wyjeździe do Polski.
Ona sama pracowała na tej imprezie jako hostessa, stała przy drzwiach i zapraszała gości do środka. Tak się spodobała Mariuszowi, że od razu chciał dostać jej numer telefonu, ona jednak odmówiała. Dla świętego spokoju powiedziała, że poda go ale tylko raz. I pod warunkiem, że nie zapisze go, ale zapamięta. Zapamiętał. Zadzwonił następnego dnia i umówili się na obiad.
Oświadczył się w ubiegłym roku, podczas kolacji w restauracji. Jutro odbędzie się ślub kościelny.
Przypomnijmy - pierwszą żoną Czerkawskiego była Izabella Scorupco, z którą ma 10-letnią córkę Julię.