Niecały tydzień temu Owen Wilson usiłował popełnić samobójstwo. Wczoraj aktor został wypisany ze szpitala i jest już w domu. Pozostał jednak pod stałą obserwacją lekarzy. Znajomy Owena mówi:
Owen jest w kiepskim stanie psychicznym, ale powiedział, że jest wdzięczny za to, że żyje. Wie, że był bliski śmierci i jest szczęśliwy, że został uratowany przed samym sobą. Przebywa teraz w domu i ma zapewnioną całodobową opiekę.
38-letni Owen 26-ego sierpnia został przewieziony do szpitala, po tym jak jego brat znalazł go w pokoju z podciętymi żyłami. Przed próbą samobójstwa zażył dużą ilość leków.