Jeden z nich (pragnący oczywiście pozostać anonimowy) nie pozostawia na konkursie (tym razem Miss Polonia) suchej nitki:
Wybory Miss są z gory przesądzone, liczą się znajomości, ale nie samej dziewczyny, czy jej rodziny tylko najczęściej osoby, przez ktorą jest "polecana" - bogatego sponsora, ktory ją utrzymuje, lub kogoś, kto szuka nowej utrzymanki i wybiera ją sobie spośród kandydatek. Nie będę wspominać, na jakiej zasadzie dochodzi do "selekcji" bo to chyba oczywiste.
Na tej właśnie zasadzie kilka lat temu ... została ...[wymazaliśmy miejsce na "podium" i nazwisko, aby nie robić dziewczynie kłopotu, obecnie nie jest znana, choć wiele osób na pewno ją pamięta]. Jej wygrana była przesądzona z góry, a jury tak naprawdę nie miało nic do powiedzenia. Dostali polecenie telefoniczne i na tej zasadzie dokonano wyboru.
To oczywiście tylko spekulacje bogatego sponsora, który był za kulisami tego wydarzenia. Jeżeli znacie więcej ciekawych historii z wyborów miss, piszcie śmiało na: donosy@pudelek.pl. Jak zawsze gwarantujemy pełną anonimowość.