Najnowsze zdjęcia Kylie Minogue, zrobione przez jej partnera, Olivera Martineza, pokazują jej piękny, pełen życia uśmiech i cudowny humor. Nawet mimo krótkich włosów, które są efektem przejścia chemioterapii.
W zeszłym roku Kylie ujawniła, że wykryto u niej raka piersi i natychmiast poddała się długiemu i ciężkiemu leczeniu. Kiedy dowiedziała się, że skutkiem chemioterapii może być trwała bezpłodność poleciła nawet pobranie swoich komórek jajowych i zamrożenie ich, tak by w przyszłości można było je wykorzystać.
Kilka miesięcy później jej waga spadła tak drastycznie, że Minogue zmuszona była wezwać na pomoc dietetyka, żeby pomógł jej wrócić do stanu pozwalającego na normalne funkcjonowanie. Ostatnim etapem walki z chorobą była trwająca kilka miesięcy chemioterapia i naświetlania w Paryżu, gdzie Kylie się leczy i mieszka razem z Oliverem. Wyniki badań w styczniu pokazały, że słynna piosenkarka nie nosi w sobie już żadnych komórek rakowych.
Przez cały ten okres, mimo ogromnego wsparcia swojej rodziny i fanów na całym świecie, Kylie nie pokazywała się inaczej niż w chuście czy czapce na głowie. Wstydziła się tego, że nie ma już swoich długich, pięknych blond włosów. Jak się jednak okazuje – zupełnie niepotrzebnie! W krótkiej fryzurze nadal wygląda ponętnie i na pewno niejedno męskie serce zabiło teraz mocniej na jej widok. Cieszymy się z tego pięknego usmiechu.