Taki PAN, jak on, to mnie ostatnio w nogę ugryzł :D.
To taki żart, ale niepotrzebnie robi wokół siebie barierę sztucznego dystansu. Tworzy muzykę rozrywkową, opartą na muzyce poważnej i powinien się zachowywać tak, aby nie pisano o nim tutaj takich rzeczy. Gdzieś na jego forum czytałem jakieś wyjaśnienia tej sprawy. Nie pamiętam za bardzo, chyba bał się, żeby ktoś za bardzo się z nim nie spoufalał via forum. To bzdura, przecież jego forum i tak jest moderowane w taki sposób, że wypowiedzi są publikowane dopiero po akceptacji moderatora. Kiedyś sam poruszałem tą sprawę i dostałem odpowiedź, że jeżeli zasady forum mi nie odpowiadają, to nie muszę na nie wchodzić. I tak właśnie zrobiłem, jak i wielu moich znajomych. Nawet loginu już nie pamiętam i o Koledze Rubiku czytam tylko m.in. na Pudelku - czyli same najlepsze rzeczy... Tak wyszło, na jego życzenie. W Polsce jest takie głupie przekonanie, że używanie sformułowania "PAN", jest równoznaczne z okazaniem szacunku. Ja jestem nauczony w inny sposób okazywać ludziom szacunek - może dlatego, że dość dużo czasu spędziłem za granicą, w krajach mądrzejszych i przez to bogatszych.
