Bobbi Kristina, jedyna córka Whitney Houston, sprawiała problemy wychowawcze jeszcze za życia piosenkarki. Niespełna 20-letnia dziś Bobbi powiedziała swoim bliskim, że i tak "skończy jak matka", więc nie zamierza żałować sobie alkoholu i narkotyków. Później zapragnęła być celebrytką... Zobacz: Młoda narkomanka dostanie... reality show!
W ubiegłym tygodniu matka Whitney i babcia Bobbi, Cissy Houston, wraz z bratem gwiazdy, Michaelem, udzielili obszernego wywiadu w programie Oprah Winfrey. Odbył się on na kilka dni przed wydaniem książki Cissy ze wspomnieniami o utalentowanej córce. Zdaniem Bobbi jest to żerowanie na śmierci własnego dziecka, od którego zdecydowanie się odcina.
Nie mam nic wspólnego z książką, którą napisała moja babcia - zapewnia Bobbi na Twitterze. Nie przeczytałam jej i nie zamierzam tego robić. Uważam, że nie szanuje ona pamięci mamy i jako córka nigdy się na coś takiego nie zgodzę. Chciałabym, żeby ludzie poznali prawdę o mojej mamie, jaka była naprawdę.
Przypomnijmy, że w wywiadzie dla Oprah brat Houston wyznał, że to on wciągnął ją w narkotyki. Zobacz: "Jestem odpowiedzialny ZA JEJ ŚMIERĆ!"