Kinga Rusin rzadko omija imprezy służbowe. Zdaje sobie sprawę z tego, że dyrektor programowy jej stacji traktuje je bardzo poważnie, a obecność na prezentacji ramówki uchodzi za obowiązkową. Dla Kini była to zawsze świetna okazja, by mu się przypodobać i pośmiać publicznie z jego dowcipów. W tym tygodniu jednak zamiast stawić się na imprezie, pojechała na narty. Zamiast niej na prezentacji ramówki brylowały Magda Gessler oraz jej największa konkurentka Małgorzata Rozenek. Zdaniem pracowników stacji, Kinga szczególnie obawiała się konfrontacji z tą drugą.
Go*_sia jest teraz oczkiem w głowie Edwarda Miszczaka*_ - mówi informator Super Expressu. Kiedyś była nim Kinga.
Ostatni raz Rusin pojawiła się na prezentacji ramówki w lutym zeszłego roku. Wtedy o Rozenek jeszcze mało kto słyszał. Odkąd _**Perfekcyjna Pani Domu**_ zyskała na popularności, Kinga stara się jej unikać. Z pewnością należy też do pracowników DDTVN najmniej zachwyconych plotkami o planowanym dołączeniu Rozenek do ekipy pasma śniadaniowego.
A przed pojawieniem się Małgosi tak świetnie się rozumieli: