Z urlopu w Azji Zosia Ślotała wróciła z pierścionkiem i od razu pochwaliła się nim na Facebooku. Posypały się gratulacje z okazji zaręczyn. Było podobno bardzo romantycznie. Borys potraktował swoją nową kochankę znacznie lepiej niż poprzednią. Kaję Śródkę częściej zostawiał samą w domu, a jak już wyjeżdżali gdzieś razem, też nie zawsze było miło. Zobacz: Wyszedł po papierosy, WRÓCIŁ... PO TRZECH DNIACH!
Dla Ślotały Szyc naprawdę się postarał. Najpierw spędzili kilka dni w hotelu Grand Hyatt w Hongkongu, a stamtąd polecieli na Filipiny. Ostatnie 2 tygodnie wakacji spędzili w kurorcie Balabag i tam prawdopodobnie doszło do oświadczyn.
Aktor i stylistka znają się od 6 lat, jednak ich romans rozpoczął się dopiero rok temu, niewykluczone, że w schyłkowym okresie związku Borysa z Kają. Świadczyć o tym może fakt, że Ślotała wprowadziła się do mieszkania Szyca od razu po tym, gdy zniknęły z niego rzeczy Śródki...
Życzymy Zosi, żeby nie potraktował jej podobnie.