Mimo że aktorka uprzedziła producentów o swoich planach założenia rodziny i z dużym namysłem wybrała najstosowniejszy jej zdaniem czas na ciążę, producenci serialu Przyjaciółki mają z nią kłopot. Na razie Socha jest dopiero w czwartym miesiącu i nic jeszcze nie widać. Jak wyjaśnia w rozmowie z Faktem pracownik ekipy produkcyjnej, postarają się, by tak zostało.
Na pewno nie będziemy zmieniali scenariusza - zapewnia informator tabloidu. On jest już napisany, a zdjęcia trwają.
Przez ten czas aktorka będzie ukrywała brzuszek pod obszerniejszymi ubraniami. Zdjęcia do obecnie powstającej serii potrwają tylko do końca kwietnia. Socha specjalnie dostosowała swoją ciążę do grafika produkcji. Dzięki temu w ostatnim trymestrze będzie miała więcej czasu na odpoczynek.
Jak widać, w show biznesie trudno znaleźć czas na urodzenie dziecka, nawet w wieku 32 lat.