Coraz więcej gwiazd stawia obecnie na "bezpośredni kontakt z fanami", którym za pośrednictwem Twittera, Facebooka lub Instagramu pokazują zdjęcia ze swojego "prywatnego życia". Jak do tej pory królową internetowego ekshibicjonizmu była Rihanna, która zamieszczała rozbierane fotki i uwiecznione czułe chwile z Chrisem Brownem.
Do udzielających się w sieci gwiazd dołączyła właśnie 55-letnia już niemal Madonna. W pierwszym wpisie gwiazda skierowała czułe słowa do swoich fanów:
Cześć skurwysyny! Jestem na Instagramie!
Na profilu Madonny, jako pierwsze pojawiło się zdjęcie jej dekoltu oraz mokrych piersi. Później poszło już z górki... Zobaczcie:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.