Natalia Siwiec, nazywana przez Was pieszczotliwie "Miss Odbytu", pojawi się w marcowym numerze CKM-u, gdzie ponownie będzie można zobaczyć jej sutki. Modelka nie tylko powtarza się pozując nago, ale także ponownie porusza te same tematy. W rozmowie z magazynem przekonuje znów, że kobiety atakują ją z zazdrości, zaś mężczyźni uwielbiają. Pisaliśmy już, co powiedziała o swojej urodzie:
Teraz, jak pozuję do CKM–u, mam zrobioną fryzurę i sexy bieliznę, to daję sobie 10. Lecz w zwykły dzień, jak tak po prostu idę po ulicy, to co najwyżej 4.
Siwiec pokusiła się też o ocenę swojej inteligencji. Na pytanie o stopień niegrzeczności i bystrości umysłu odpowiedziała:
10! Skoro nie da się więcej. Bo ja jestem bardzo niegrzeczna... A inteligencja, spryt i zaradność? Kurczę, zaraz ludzie powiedzą, że Natalia same dziesiątki sobie daje. To niech będzie 9 i pół.
Też tak mniej więcej obstawialiśmy.