Mąż milioner Liszowskiej wprawdzie rzadko wpada do Polski by odwiedzić żonę i córeczkę, jednak dba o to, by im niczego nie zabrakło. Jak informuje Super Express, niedawno sprezentował Joasi nowe porsche Cayenne Turbo S za 650 tysięcy złotych. Taki duży, rodzinny samochód, z pewnością jej się przyda do przewożenia dziecka i wszystkich zajmujących sporo miejsca akcesoriów dziecięcych, jak np. wózek oraz bieżących zakupów, na które, zdaniem tabloidu, wydaje co najmniej 3 tysiące miesięcznie. Jedyną wadą może być to, że pali średnio 11,5 litra na 100 km. Mimo że jak obliczył tabloid, aktorka wyda na paliwo ok 1600 złotych na miesiąc i to raczej nie wyjeźdżając poza miasto, na napełnienie baku nie powinno zabraknąć jej pieniędzy.
Jak już pisaliśmy, po podwyżkach jej gaża w Got To Dance. Tylko taniec wzrosła do 16 tysięcy złotych za odcinek, a w serialu Przyjaciółki do 7 tysięcy za dzień pracy. W polskim show biznesie przyjęło się płacić naprawdę dużo osobom, które i tak nie potrzebują już pieniędzy.
Oczywiście Liszowska ma znacznie większe wydatki niż inne celebrytki. Przynajmniej raz w miesiącu leci z córeczką odwiedzić męża w Goeteborgu. Na same przeloty wydaje rocznie co najmniej... 80 tysięcy złotych.