Nie jest łatwo być kobietą i żoną dzieci Tomasza Karolaka. Aktor poniżył ostatnio po raz kolejny Violę Kołakowską. Zrobił to publicznie, we wspólnym wywiadzie, mówiąc wszystkim otwarcie, że mimo iż z nią jest, "wciąż szuka" innej. Przeczytajcie najbardziej przykry wywiad roku: Kołakowska: "MUSIAŁAM NAUCZYĆ SIĘ BYĆ SAMA"
To jednak nie wszystko. Okazuje się, że powtarza się sytuacja sprzed pięciu lat. Viola Kołakowska znowu jest w ciąży z Tomaszem Karolakiem, ale aktor i właściciel teatru zamiast z nią woli spędzać czas ze swoją byłą narzeczoną, Magdaleną Boczarską. Tak samo było przed narodzinami Lenki... Przypomnijmy: Trójkąt Karolaka
Kilka dni temu znów widziano ich razem.
Ostatni dzień stycznia, około godziny 20 - relacjonuje tygodnik Życie na gorąco. Tomasz Karolak podjeżdża samochodem pod mieszkanie Magdaleny Boczarskiej. Po chwili aktorka z torbą wsiada do samochodu. Na tylnym siedzeniu w foteliku siedzi dziecko. Lenka? Kiedy Karolak zatrzymuje się na stacji benzynowej, mamy pewność. To wspólna wyprawa aktora, jego córki i... byłej partnerki.
Najwyraźniej Lenka dobrze zna przyjaciółkę taty, bo podczas wspólnej wyprawy trzymała ją za rękę. Nie wiadomo jednak, czy Viola Kołakowska zdaje sobie sprawę z tego, w czyim towarzystwie jej córeczka spędza wieczory. Skoro jednak zgadza się na brak deklaracji ze strony "potrzebującego przestrzeni" Karolaka, to być może jej to nie przeszkadza.
O tym nie było mowy w ostatnim wspólnym wywiadzie - zauważa tabloid. Tomasz Karolak nadal nie przeciął więzów łączących go z byłą partnerką i nadal nie jest gotów całkowicie poświęcić się swojej rodzinie. To temat na scenariusz filmowy. Być może taki już powstaje.
Mamy nadzieję, że jednak nie. Jeżeli jednak ktoś na to wpadnie, główne role dostaną na pewno Borys Szyc i Karolak - jak w każdym najgorszym polskim filmie.