Wszechstronnie uzdolniona Katarzyna Cichopek nie załapała się na modę projektowania ubranek i akcesoriów dla dzieci, gdy została mamą. Ponieważ nie zarobiła na kocykach dla niemowląt, postanowiła nadrobić stracony czas i zająć się tworzeniem własnej kolekcji ubrań. W końcu musi z czegoś spłacać kredyt zaciągnięty na ogromną, 500-metrową rezydencję w Wilanowie, która miała dodać jej prestiżu i pokazać, ile zarobiła w show biznesie.
Pyza ma już za sobą bankietowy debiut w roli "projektantki". Po raz pierwszy w kreacji, która ponoć sama stworzyła, pojawiła się na gali Viva Najpiękniejsi. Zobacz: Cichopek chce zostać projektantką! Wczoraj na rozdaniu Srebrnych Jabłek magazynu Pani Cichopek zaprezentowała swoje kolejne dzieło – zielony, luźny i w zamierzeniu oryginalny kombinezon.
Ubrałybyście się w coś takiego?