Sympatyczny Stefan Niesiołowski sprawił, że dyskusja publiczna znowu skierowała się na temat sytuacji osób homoseksualnych w Polsce oraz uregulowania statusu ich związków. W niedawnym wywiadzie polityk zaatakował Agnieszkę Holland za to, że "obchodzą ją tylko interesy córuni-lesbijki". Stwierdził także, że krytykując Platofrmę Obywatelską straciła przywilej nazywania jej "autorytetem".
Przypomnijmy: Niesiołowski: "Holland obchodzi tylko CÓRUNIA-LESBIJKA!"
Ostatecznie za słowa polityka na konferencji prasowej przepraszał sam premier. Donald Tusk nazwał je "niedopuszczalnymi":
Chciałem bardzo przeprosić panią Agnieszkę Holland za te sformułowania, za, w moim odczuciu, niedopuszczalną ekspresję, jakiej użył Stefan Niesiołowski. Jestem zdziwiony, że takiego sformułowania użył. Nie wiem, czy pani Agnieszka Holland te przeprosiny przyjmie. Wiem, że jest generalnie w ostatnim czasie bardzo sceptycznie do nas nastawiona.
W rozmowie na antenie Radia Zet aktywna politycznie reżyserka nie przyjęła jednak przeprosin, gdyż, jak twierdzi, słowa Niesiołowskiego jej nie obraziły.
Ja nigdy nie spodziewałam się przeprosin ani od premiera ani tym bardziej od Stefana Niesiołowskiego, który niestety jest człowiekiem o głębokiej homofobii i to trwa od lat. Obraża ludzi, więc takie przeprosiny nie mają większego sensu. Nie sądzę, żeby on naprawdę czuł, że zrobił coś niewłaściwego, bo gdyby czuł, to już dawno by się skorygował. Ale w tej sprawie nie chodzi o mnie. Mnie osobiście nie obrażają takie słowa, on nie jest w stanie mnie obrazić.
Stefan Niesiołowski obraził co najmniej kilkaset tysięcy polskich homoseksualistów mówiąc, że chciałby, żeby ich nie było - ocenia Holland. To jest właściwie wypowiedź na pograniczu eugeniki albo nawet gorzej. Jeśli Donald Tusk przeprasza mnie jako szef partii, to wolałabym, żeby zamiast słów były jakieś działania, żeby to się już więcej nie powtarzało. Chodzi o ludzi, którzy są bezbronni wobec agresji, nienawiści i chamstwa. Wolałabym, żeby za słowami były czyny. Nie chcę przeprosin, niech premier i Niesiołowski przeproszą wszystkich homoseksualistów.
Przypomnijmy też jak wygląda paniczny strach przed homoseksualizmem w praktyce: "Homoseksualiści pobiliby mnie! BOJĘ SIĘ ICH!"