Wczoraj odbyła się premiera jednego z najgłośniejszych i prawdopodobnie najgorszych filmów ostatnich miesięcy, Last minute, przemianowanego z Klątwy faraona po tym, wybuchła afera dotycząca jego finansowania. Bohaterka skandalu, młoda kochanka bogatego prezesa GPW, przyszła z nim na premierę. Zobacz: Szarek zabrała prezesa na premierę! DOBRANA PARA?
Jedną z gwiazd produkcji jest Klaudia Halejcio, dobrze znana już warszawska celebrytka. Na premierze zaprezentowała się w długiej sukni z cielistego materiału, na który naszyto czerwoną koronkę. Pod spodem miała ciemne, średnio pasujące do tego zestawu rajstopy. Oceńcie, jak wyszło: elegancko czy tandetnie?
Z tej okazji Halejcio po raz pierwszy pokazała też swojego chłopaka-hipstera, który wystylizował się z kolei na bezdomnego z łatami na łokciach i kolanach.
Pasują do siebie?