Oba polskie tabloidy spędziły weekend na śledzeniu Krzysztofa Bosaka. Dumne z odkryć donoszą, że poseł LPR spędził sobotę oglądając profesjonalny turniej taneczny w hotelu Gromada, w którym brała udział jego partnerka z Tańca z gwiazdami, Kamila Kajak. Towarzyszyła mu tajemnicza Natalia, którą poseł trzymał za rękę, zapewniając jednak Fakt, że "to jedynie koleżanka, którą poznałem kiedyś na imprezie". I co, tak bez ślubu?
Super Express chodził za nim także wieczorem i odkrył, że Bosak uprawiał clubbing ze znajomymi. Zaczął od lokali na ul. Sienkiewicza, ale ponieważ w żadnym z nich nie było już miejsc, towarzystwo zdecydowało się na... McDonalda. Po hamburgerze i frytkach, dotarli w końcu do klubu przy placu Teatralnym.
Trzeba zauważyć, że fast food w nocy na ogół nie służy poprawianiu kondycji, o którą Bosak - przynajmniej w czasie swojego udziału w Tańcu z gwiazdami - powinien szczególnie dbać.