Helen Hunt zachwyciła wszystkich swoją rolą w nowym filmie Sesje, gdzie wciela się w rolę "seks surogatki", która godzi się pomóc stracić dziewictwo sparaliżowanemu, 40-letniemu mężczyźnie. Za tę rolę zdobyła swoją drugą nominację do Oscara. Pierwsza, 15 lat temu za film Lepiej być nie może, przyniosła jej zwycięstwo.
49-letnia aktorka postanowiła iść przeciwko modzie na drogie suknie ze sławnych domów mody i o strój poprosiła markę... H&M. Projektanci sieciówki stworzyli specjalnie dla niej kreację na niedzielny wieczór.
Żeby nie było jednak zbyt tanio, Helen założyła biżuterię Martina Katza wartą... 700 tysięcy dolarów, czyli ponad 2 miliony złotych!
Podoba Wam się to połączenie?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.