Niedawno tabloidy informowały o tym, że Maciejowi Musiałowi "odbiła woda sodowa". Paparazzi "przyłapali go" na piwie i papierosie mimo, że nie ma skończonych 17 lat. Ponoć zachłysnął się także ilością pieniędzy, jaką do tej pory zgromadził. Przypomnijmy:
Sensacje Faktu nikogo chyba nie oburzyły, ale Maciej, idąc za czyjąś radą, postanowił ocieplić swój wizerunek. Odwołał planowaną osiemnastkę na kilkaset osób i ogłosił, że robi to ze względów religijnych... Zobacz: Musiał: "Przekładam urodziny ze względu na post! Chcę podziękować Bogu!"
Teraz o jego wizerunek postanowiła zawalczyć mama. Anna Markiewicz-Musiał zapewnia, że syn ma właściwe priorytety i skupia się tylko na szkole i karierze:
Nie ma w ogóle czasu na imprezy i spotkania towarzyskie – mówi na łamach Flesza. W weekendy rzadko wychodzi ze znajomymi.
Niedługo będzie miał jeszcze mniej czasu, bo zaczyna się druga edycja The Voice of Poland, gdzie będzie rozmawiał z uczestnikami za kulisami.
Nie uczestniczyłem wcześniej w tak dużym projekcie. Będę miał okazję nauczyć się wielu nowych rzeczy, i to w show na żywo - chwali się w magazynie. Robię swoje i staram się w życiu niczego nie żałować. Skoro jest zapotrzebowanie na kogoś takiego jak ja, korzystam z tego.