Jennifer Lawrence to obecnie najgorętsze nazwisko amerykańskiego show biznesu. Młoda gwiazda, która zaskarbiła sobie nie tylko serca widzów, ale również i uznanie krytyków, odebrała w niedzielny wieczór Oscara dla najlepszej aktorki za rolę w Poradniku Pozytywnego Myślenia. Chociaż ma dopiero 23 lata, to już jej druga nominacja.
W środowisku filmowym uchodzi za profesjonalistkę i sympatyczną, uśmiechniętą dziewczynę, która nie zdążyła nabrać jeszcze manier "wielkiej gwiazdy". W jednym z najnowszych wywiadów z rozbrajającą szczerością opowiada, że uwielbia programy do obróbki zdjęć.
Kiedy zobaczyłam się na zdjęciach do kampanii Diora, nie mogłam uwierzyć, że to ja! - mówi Jennifer, która została ostatnio twarzą torebek prestiżowej marki. Kocham Photoshopa najbardziej na świecie. Ale oczywiście to Photoshop, ludzie przecież tak nie wyglądają.
Zobaczcie więc zdjęcia Lawrence z kampanii Diora: