Przygotowania do ślubu Angeliny Jolie i Brada Pitta trwają już od dawna. Jeśli wierzyć ostatnim doniesieniom, ceremonia odbędzie się na przełomie maja i czerwca, zaraz po festiwalu filmowym w Cannes, gdzie swoją premierę będzie miał nowy film aktora, Warld War Z. O szczegółach ceremonii dziennikarzom opowiedziała Lucille Michele, florystka, która pracuje przy organizacji ślubu.
Goście przejadą ponad 3 kilometry wzdłuż fontann, obok których będą biegać kucyki – mówi kwiaciarka. Gdy zaparkują, zobaczą rodzinę ośmiu słoni wyciętych w krzewach. To był pomysł dzieci. Angelina i Brad chcą, by ślub odbył się tuż przed zachodem słońca, tak by kościół wypełnił się czerwonym, pomarańczowym i żółtym światłem. Trawniki zostały wyposażone w nowe spryskiwacze, więc będą pięknie zielone w dniu ślubu.
Brad jest ponoć bardzo zaangażowany w przygotowania do ceremonie. Marzy mu się, by zagospodarowanie ogrodu zachwycało kolejne pokolenia.
Poleciał do Francji dwa tygodnie temu i przedstawił bardzo szczegółowe pomysły ogrodnikom. Wyda około 40 tysięcy dolarów na rośliny i kwiaty. Zrezygnowali z ciętych. Zasadzą swoje własne, które będą mogli podziwiać ich wnuczęta.