Ilona Łepkowska wciąż ma żal do Małgorzaty Kożuchowskiej, że ta zdecydowała się zagrać jedną z głównych ról w polsatowskiej produkcji Tylko miłość, mimo że w bardzo podobnej roli oglądamy ją już M jak miłość. Wydawało się, że obie panie doszły do porozumienia, ale "Ł jak Łepkowska" znów się żali na łamach Twojego Imperium:
Nasza umowa nie zabrania jej grać w innych serialach. Zależało nam tylko, żeby nie wybierała ról w serialach podobnych tematycznie.
Łepkowska bez ogródek daje do zrozumienia, że aktorka wykorzystała lukę w umowie i przyjęcie przez niej roli w serialu, którego nawet tytuł jest prawie identyczny z M jak miłość, jest nadużyciem i nielojalnością. Małgorzata Kożuchowska powiedziała zaś tylko, że nie zamierza się tłumaczyć.
Nie mogły porozmawiać o tym ze sobą w pracy?