Doda odwołała z powodu choroby 3 koncerty. Na zakupy z Radkiem ma jednak siłę. Nasza informatorka spotkała ich w tak popularnym ostatnio warszawskim centrum handlowym Złote Tarasy. Dorota szła i głośno "opieprzała kogoś przez telefon".
Ubrana była cała na czarno, na nogach miała czarne kowbojki wysadzane kryształkami. Majdan grzecznie niósł za nią siatki. To akurat nie oznaka uległości, ale dobrego wychowania.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.