Jak już pisaliśmy, w styczniu rozpadł się związek Oli Szwed i Barona, gitarzysty Afromental. Aktorka zdążyła jednak wcześniej wystąpić w dwóch rozbieranych sesjach zdjęciowych w Playboyu. W jednym z wywiadów zapewniała, że chłopak nie miał nic przeciwko nim. Zobacz: "Mój chłopak CIESZY SIĘ, że POKAZUJĘ CIAŁO!"
Mimo że się rozeszli, nadal pozostają przyjaciółmi. W najnowszym wywiadzie Baron zapewnia, że kibicuje Oli. Wytłumaczył także, dlaczego nie sprzeciwił się rozbieranej sesji swojej dziewczyny.
Ola Szwed jest dorosłą osobą, którą szanuję. Dorosłe osoby same o sobie decydują - mówi w rozmowie w WP tv. Ja nie miałem nic przeciwko. Zawsze będę jej kibicem i będę trzymał za nią kciuki. Nie rozebrała się na oczach całej Polski. Wszyscy mogli oglądać, a ja mogłem dotykać. To jest ta różnica.
Przypomnijmy, co sama zainteresowana mówiła o swoich rozbieranych sesjach: