Dlaczego Tomasz Kammel i Hubert Urbański stracili pracę? Dyrektor programowy TVN twierdzi, że za bardzo przyzwyczaili się do luksusu.
Faktycznie - obaj prezenterzy jeżdżą Porsche wartymi prawie pół miliona złotych. Żeby móc pozwolić sobie na taki samochód (ubezpieczenie kosztuje 30-40 tysięcy rocznie, benzyna - z 3 tysiące miesięcznie) trzeba naprawdę nieźle zarabiać. To właśnie dlatego obaj panowie zażądali od swoich pracodawców nierynkowych pieniądzy. Postawili ich pod ścianą i zostali zwolnieni.
Jeden pan jeździ Porsche... i ma kłopot, drugi pan jeździ Porsche i też ma kłopot - śmieje się z nich Edward Miszczak. Jak się jeździ Porsche, to potem człowiek nie wie, co robi.
Czym jeździ Edward Miszczak?