Piątkowy skecz kabaretu Limo, wyemitowany na antenie TVP2, wywołał skrajne reakcje. Fani zachwalają go na facebookowym profilu twierdząc, że dawno się tak nie uśmiali. Do śmiechu nie jest jednak posłom Prawa i Sprawiedliwości. Członkowie Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski, Andrzej Jaworski, Małgorzata Sadurska i Bartosz Kownacki, złożyli wniosek o ukaranie Dwójki za "nadawanie antykatolickich treści, poniżających osoby starsze i niepełnosprawne".
O jakie słowa poszło?
- To, co teraz się dzieje na scenie księżowskiej, z papieżem, pokazuje, że papież jest tylko zwykłym facetem - mówił na antenie Abelard Giza. Wiemy, że ma swoje wady, zalety, że ma fajną funkcję... Ale to jest zwykły człowiek. Na przykład puści bąka... NIE! Papież?! No tak. Normalnie. Zjada, przełyka, trawi... To nie zabierają tego anioły?! Nie, to jest zwykły facet.
Pojawiły się także żarty o starszych osobach:
- Co by było, gdyby nasi fanatycy religijni byli tacy hardcore'owi? Zobaczcie, średnia wieku polskiego fanatyka to jest.. ja wiem... 90. Im już tak dużo nie zostało do końca, więc nie mają dużo do stracenia. Oni są nawet już gotowi, mają beret, płaszcz... Nie wiem, czy zauważyliście - im starsza kobieta, tym dłuższy płaszcz. To ma coś wspólnego chyba z długością piersi. Więc jest tak: beret, płaszcz i taki wózek bojowy na warzywa, no nie?
Posłowie napisali we wniosku, że żarty "przekroczyły granicę obrzydliwości" i oceniają, że nie powinny być wyemitowane w żadnej telewizji:
Program przedstawiany jako kabaret i satyra przypominał bardziej projekcję nienawiści przygotowaną przez Departament IV MSW niż program kabaretowy - oburzają się posłowie PiS-u. Program w wykonaniu Ewy Błachnio, Kacpra Rucińskiego i Abelarda Gizy nigdy nie powinien być nadany w żadnej telewizji, zwłaszcza w telewizji publicznej. Przekroczył on nie tylko granicę obrzydliwości, ale naruszył art. 18 ust. 1 i 2 ustawy o radiofonii i telewizji.
Kabaret Limo nie komentuje na razie sprawy.