Tydzień temu Monika Richardson pojawiła się obok Zbyszka Zamachowskiego na premierze jego nowej sztuki. Na imprezę przyszła w czerwonej sukience, spod której widać było dość spore wzdęcie.
Dziennikarze Faktu szybko podchwycili temat i zaczęli spekulować, że celebrytka spodziewa się swojego pierwszego dziecka z aktorem, który zostawił dla niej rodzinę. Na łamach Super Expressu Richardson zapewniła jednak, że nie jest w ciąży. Postanowiła skomentować te spekulacje również w rozmowie z WP tv. Zrobiła to w swoim niepowtarzalnym stylu:
- Przede wszystkim jestem w ciąży. Będziemy mieli trojaczki: Murzynka, takiego czerwonoskórego Indianina i Chińczyka małego. Będą mieli imiona: Wowo, Julo i Kato - ogłasza. _**To jest ciąża słonia, będzie trwała 22 miesiące. T**akże proszę mnie nie prześladować, ja sama powiem, kiedy będzie rozwiązanie._
Gratulujemy. Do zapłodnienia doszło na pewno o poranku.
Przypomnijmy też, jak Monika i Zbyszek promowali ostatnio swój związek w Kalamburach: