Mimo braku potwierdzenia informacji ze strony piosenkarki, wszystko wskazuje na to, że Justyna Steczkowska jest rzeczywiście w ciąży. Informacja o tym, że spodziewa się trzeciego dziecka, pojawiła się w mediach już trzy tygodnie temu. Tym razem temat podejmują dwutygodniki.
Osoby pracujące przy produkcji programu zdradziły, że gwiazda nie ukrywa przed współpracownikami swojego stanu – pisze Show. Zapytana na przykład o to, jak sobie radzi na wysokich obcasach przez cały dzień pracy, miała powiedzieć: "Kochani, to nie jest moja pierwsza ciąża. I dlatego jest wspaniale!
Czasem śmieje się, gdy czyta o sobie, że ponoć nawet w ciąży nie zrezygnuje z wysokich obcasów. Ale gdy lekarz jej to nakaże, będzie chodzić i na bosaka, jeśli tylko na to być dobre dla jej zdrowia – mówi osoba z jej otoczenia w rozmowie z Fleszem. Nie będzie żadnych słodkich okładek z brzuszkiem ani informowania mediów o przebiegu ciąży krok po kroku. To nie w jej stylu.
Na pewno? Justyna dopiero co pojawiła się na kolejnej okładce Vivy, w której opowiada o swoim "szczęśliwym małżeństwie i macierzyństwie".
Produkcja The Voice of Poland, na planie którego Steczkowska zakrywa brzuszek luźnymi strojami, zapewnia, że ciąża nie jest wykorzystywana do promocji programu.
To kompletna bzdura. Justyna jest ostatnią osobą, która by przystała na taki ruch – zapewnia osoba pracująca przy programie. Każdy, kto ją zna, wie, jak bardzo jest rodzinna. Chroni najbliższych jak skarbu i na pewno nie pozwoliłaby na wymyślanie akcji promocyjnych, które by w nich uderzyły.
Warto przypomnieć, że zdarzyło jej się już pozować do sesji zdjęciowej w kolorowym magazynie na grobie ojca... To był chyba rekord polskiego show biznesu. Najnowsze wyznania Steczkowskiej na temat jej małżeństwa i narodzin pierwszego syna do kupienia w kioskach w całym kraju za jedyne 2,99 zł.
