Paweł Kukiz znany jest ze swoich prawicowych i coraz ostrzej wyrażanych poglądów. Muzyk ogłosił niedawno odejście z zespołu Piersi, z którym był związany od prawie 30 lat. Można się domyślać, że będzie miał teraz więcej czasu na politykę. Zobacz: Kukiz ODCHODZI Z PIERSI!
Kukiz, który popierał kiedyś Platformę Obywatelską, od dłuższego czasu jest jej największym krytykiem wśród celebrytów. Najbardziej za złe partii rządzącej ma to, że nie zrealizowała swojego postulatu z wyborów 2005 roku o wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych. W nowym numerze prawicowego tygodnika Do rzeczy opisuje rozmowę z politykiem PO w tej sprawie. Deklaruje też na okładce "obalenie systemu III RP".
Gdy zobaczyłem, że mają prezydenta, który z pomocą Senatu może rozpisać referendum w sprawie ordynacji wyborczej, zapytałem jednego z prominentnych polityków PO: "Jak będzie z tymi JOW-ami?", a on na to: "Myśmy się rozmyślili, bo wiesz, na tym to komuna zyska". Potraktował mnie jak idiotę. Powiedziałem mu więc: "Słuchaj, kolego, komuna to wam do pięt nie dorosła w manipulacji, w oszustwie, w socjotechnice, propagandzie sukcesu. To była nasza ostatnia rozmowa" - mówi Kukiz i zapowiada rewolucję:
Mam domieszkę tatarskiej krwi. Pozwolę więc sobie porównać siebie i Zmielonych do jazdy tatarskiej, działającej oczywiście na rzecz Rzeczpospolitej, która ma celu zwiad i spowodowanie zamieszania w szeregach wroga. Potem nasze chorągwie pozorują odwrót i znienacka uderza husaria dozbrojona strzelcami, piechotą, lekką jazdą. Ta husaria to "Solidarność", a piechota i strzelcy - obywatele i stowarzyszenia.
Zobacz też: Kukiz PRZEMAWIA NA WIECU! Coraz bliżej polityki?