Justin Bieber nie był ostatnio w dobrej formie. Pobytu w Londynie nie będzie wspominał chyba dobrze. Do problemów z imprezą urodzinową i dwugodzinnym spóźnieniem na koncert doszła jeszcze szarpanina z paparazzi i podejrzenie załamania nerwowego lub przynajmniej jego początku. Zobacz: Bieber CHCIAŁ POBIĆ PAPARAZZI! (ZDJĘCIA + WIDEO)
Menedżer 19-letniego gwiazdora zapewnia jednak, że z jego podopiecznym wszystko jest w porządku i nie ma powodów do zamartwiania się jego kondycją psychiczną.
Nic złego się nie dzieje. Jest teraz w świetnym miejscu. Justin ma się dobrze, naprawdę dobrze - mówił Scooter Braun w rozmowie z E!.
Co innego uważają jednak wypowiadające się anonimowo osoby z otoczenia piosenkarza. Bieber ponoć nadal przeżywa rozstanie z Seleną Gomez.
Od czasu, kiedy go rzuciła, Justin nie jest już tą samą osobą. Jest załamany - mówi informator w rozmowie z Daily Star Sunday. Dla dwóch młodych osób w ich wieku dwuletni związek to bardzo poważna sprawa. On po prostu nie wie, jak żyć bez niej. Jest samotny. Do tej pory wzajemnie podtrzymywali się na duchu, bo oboje byli bardzo sławni i wiedzieli, jak się wspierać. Teraz jego przyjaciele muszą dbać o niego jak nigdy wcześniej.
Przypomnijmy, że Gomez chyba niespecjalnie przejmuje się kiepskim nastrojem byłego chłopaka. Zobacz: Selena ZDRADZAŁA BIEBERA?! Z 33-letnim raperem!