Amerykańskie tabloidy od dłuższego czasu przewidywały, że rozwód Demi Moore i Ashtona Kutchera przybierze wyjątkowo brzydką formę. Chociaż oficjalnie małżonkowie rozstali się w zgodzie, aktorka wciąż chowa urazę za upokorzenia, których przysporzył jej młodszy o 16 lat kochanek. Gwiazdor Dwóch i pół miał wielokrotnie zdradzać Demi i niespecjalnie się z tym ukrywać. Zobacz: Kochanka Kutchera: "To nie ja zniszczyłam ich małżeństwo!"
Obecnie 35-letni Ashton jest najlepiej zarabiającym aktorem w amerykańskiej telewizji. Tylko za jeden sezon występów w serialu CBS dostanie 50 milionów dolarów. Nic więc dziwnego, że Moore cieszy się na samą myśl podziału majątku. Para nie spisała bowiem intercyzy.
Na początku ich związku to Demi była większą gwiazdą. Teraz wszystko się zmieniło. Ashton warty jest obecnie około 100 milionów dolarów, jego kontrakt w Dwóch i pół opiewa na 50 milionów dolarów rocznie, a jego wciąż-żona nie gra już w kasowych produkcjach - mówi informator magazynu Radar. Poza tym Kutcher zainwestował dobrze w kilka firm związanych z internetem, występuje w reklamach i wcielił się w Steve'a Jobsa. Demi nie wie dokładnie, jak wygląda jego sytuacja finansowa, ale wierzcie mi, że pozna ją, zanim podpisze papiery rozwodowe!
Przypomnijmy, że to Kutcher zerwał obowiązujące od miesięcy "zawieszenie broni", chcąc zmusić żonę do szybszego rozwodu. Chodzi o nową miłość czy o odcięcie dostępu do pieniędzy? Zobacz: "Demi jest w szoku. Chciała OGROMNYCH PIENIĘDZY!"