Trudno mu się było przywyczaić, że ukochana córeczka nie mieszka już w domu i jest dorosła - taką tajemnicę rodzinną odkryła Agnieszka Popielewicz przed Super Expressem.
Był zazdrosny o wszystkich moich chłopaków, z którymi się spotykałam - wyznaje. Oni nie mieli imion i każdy był dla taty Filipkiem.
Dopiero Marcin Mroczek zdołał wzbudzić jego sympatię. Rozmawiają sobie o samochodach - mówi modelka. Fanką aktora jest także babcia Agnieszki: Gdy przyjeżdżam, w pierwszej kolejności wypytuje o Marcina.
Przypomnijcie sobie te wyznania Agnieszki, gdy będzie następnym razem narzekała, że media za bardzo interesują się jej życiem prywatnym.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.