Wczorajszy, trzeci już odcinek Got To Dance. Tylko Taniec obfitował nie tylko w występy profesjonalistów, ale i utalentowanych amatorów.
Jako pierwsza zaprezentowała się 13-letnia Selina Jappee, która na casting przyjechała aż z Norwegii. Dziewczynka ma na swoim koncie wiele tytułów i wyróżnień, jest mistrzynią świata w stylu freestyle, w którym łączy elementy disco dance i akrobatyki.
_**Jesteś jak dynamit!**_ - zachwycała się Anna Jujka. Nikt inny nie byłby w stanie zrobić czegoś takiego w wieku 13 lat! - dodał Michał Malitowski. Selina dostała cztery razy "TAK" i przeszła do następnego etapu.
Następnie zobaczyliśmy 21-letniego Kamila Szpejkowskiego, który zaprezentował się w poppingu. Jurorzy docenili jego talent, jednak podkreślili, że powinien zacząć brać profesjonalne lekcje tańca. Widać, że jesteś samoukiem - stwierdziła Jujka. Szacun za to, ale pora na to byś zajrzał do fundamentów poppingu. Tancerz przeszedł do półfinału.
Sporym zaskoczeniem był występ 21-letniej Izy Kisiel, która tańczy do muzyki disco-polo. Niestety, sędziowie nie docenili jej występu i wszyscy byli na nie. Więcej szczęścia mieli Shogun Crew oraz Anna Chagowska i Piotr Kiszka, którzy zapracowali sobie na entuzjastyczne oceny jurorów i wstęp do następnego etapu.
Sporo emocji wzbudził występ formacji Pasja Cheerleaders AZS Koszalin, która początkowo zdobyła dwa głosy na tak i dwa głosy na nie. Alan Andersz stwierdził, że Jujka "zazdrości" młodym zawodniczkom, po czym jurorka zmieniła zdanie i zespół przeszedł dalej. Jeszcze lepiej poradzili sobie Funk Rockass Ultimate, którzy zachwycili swoim występem. Jak dla mnie finał! - stwierdził Andersz.
Swoich sił na parkiecie próbowała również Ada Patłaszyńska, którą pamiętamy z pierwszej edycji programu, gdzie dostała czerwoną gwiazdkę od Krystyny Mazurówny. Tym razem jednak jurorzy nie mieli większych wątpliwości i dali uczestniczce cztery razy "TAK".
Na scenie zobaczyliśmy również ponad 70-letnia (!) Elżbieta Miedzianowska wraz z partnerem, którzy zaprezentowali się w rock&rollu. Kobieta tańczy dopiero od 50. roku życia, co wprawiło jurorów w osłupienie. Mimo że pani Elżbieta nie przeszła dalej, wzbudziła spory podziw i uznanie.
Komu kibicowaliście?