To Kanye West ogłosił światu, że wraz z Kim Kardashian spodziewają się dziecka. 36-letni raper ponoć od dawna chciał zostać ojcem, a wiadomość o ciąży jego dziewczyny wprawiła go w ekstazę. Nic więc dziwnego, że ma obiekcje względem intensywnego promowania się Kim, które doprowadziło w ubiegłym tygodniu do wizyty na ostrym dyżurze.
To była dla niej bolesna pobudka. Kanye od tygodni mówił jej, że powinna zwolnić, ale nie zwracała uwagi na jego napominania - mówi osoba z otoczenia pary w rozmowie z OK! Magazine. Nawet jej matka mówiła, że przesadza, ale Kim miała silny rzut hormonów, wydawało jej się, że może przenosić góry. To typowy błąd, który popełniają kobiety będące w ciąży po raz pierwszy. Teraz Kim wie już, że nie może robić tego wszystkiego, co robiła wcześniej. Kanye i groźna poronienia uświadomiły jej, że musi myśleć nie tylko o sobie, ale przede wszystkim o dziecku.
Przypomnijmy, że do tej pory Kardashian martwiła się głównie o nagły przyrost wagi i utratę figury. Zobacz: Kim trafiła do szpitala! "Myślała, że PORONIŁA!"