Natalia Siwiec wróciła niedawno ze Stanów Zjednoczonych, gdzie brała udział w sesji zdjęciowej kostiumów kąpielowych. Modelka kontynuuje pokazywanie ciała i na swoim Facebooku pochwaliła się najnowszymi fotkami w bieliźnie. Prezentuje kolekcję bielizny Ewy Bien. Jak na Natalię fotki są dość subtelne, a bielizna może uchodzić za elegancką. Przeraża natomiast gumowa skóra Natalii, przesadnie wygładzona w Photoshopie.
Może firmy bieliźniarskie powinny robić po prostu zdjęcia manekinom i doklejać do nich tylko twarze znanych osób? To oszczędziłoby sporo pracy grafikom.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.