Historia znowu się powtarza. George Clooney po kilku miesiącach wielkiej miłości powrócił do kawalerskiego życia. Aktor zerwał ze Stacy Keibler, z którą nawet zamieszkał i przedstawił swojej rodzinie. Rozstanie nie było zaskoczeniem tylko z powodu na zwyczaje gwiazdora. O nieporozumieniach między parą media informowały już od jakiegoś czasu. Stacy i jej znacznie starszy kochanek rozstali się bez nieporozumień.
Okazuje się, że aktor ma opracowany sposób na bezbolesne zrywanie z kolejnymi kochankami. Za każdym razem, gdy rozstaje się ze znacznie młodsza partnerką na pocieszenie kupuje jej mieszkanie i zabiera na ostatnie zakupy do sklepu z biżuterią. Keibler za sypianie z Clooneyem dostała apartament na Manhattanie i diamentowa kolię. Poprzednia kochanka gwiazdora Elisabett Canalis na pożegnanie dostała 2 miliony dolarów.
Trzeba przyznać, że to skuteczny sposób, aby kolejne kochanki nie opowiadały o związku z aktorem.