Jak już pisaliśmy, dla Weroniki Grycan Noel Sanchez Horta zdecydował się zostawić żonę z dwójką dzieci. Małżonka Kubańczyka nie dała mu zresztą wielkiego wyboru, sugerując, po obejrzeniu w sieci jego zdjęć z Weroniką, że skoro ją tak lubi, to najlepiej niech z nią zamieszka. Rzeczywiście, omal do tego nie doszło. Marta Grycan podobno nie miała nic przeciwko temu, by w jej domu zamieszkał chłopak jej najstarszej córki.
Tej decyzji sprzeciwił się jednak Adam Grycan, który niespodziewanie okazał wyjątkową jak na niego, stanowczość. Ku jego uldze Horta uznał w międzyczasie, że jego związek z Weroniką nie ma jednak przyszłości. Zbiegło się to z omawianymi w prasie problemami finansowymi Grycanów.
Stwierdził, że ich związek na dłuższą metę nie ma racji bytu - informuje w rozmowie z Faktem znajomy rodziny. Ostatnio rzadko się spotykali, na dodatek on zatęsknił za żoną i dziećmi i chciał zawalczyć o rodzinę. Żona dała mu drugą szansę i wrócił do niej.
Okazuje się, że Weronika wiązała jednak z żonatym Kubańczykiem znacznie większe nadzieje.
Bardzo to przeżywa - zdradza informator tabloidu. Była gotowa wiele dla niego poświęcić.
Przypomnijmy, jak razem wyglądali: