Małgorzata Foremniak ostatnio wsławiła się tym, że w jej życiu pojawił się aktor lepszy od niej. Jej poprzedni partner udawał przed nią "światowego" biznesmena i był w tym tak dobry, że uwierzyła, że załatwi jej rolę w filmie z Nicole Kidman. Gdy wszystko wyszło na jaw, była załamana. Zobacz:Foremniak: "JESTEM PRZEŚLADOWANA!"
Zapewniał Małgosię, że sprowadza dla niej z Włoch ubrania od Armaniego, a tak naprawdę kupował tanie suknie w polskich galeriach - zdradziła jej znajoma. W jej obecności prowadził długie rozmowy telefoniczne z zagranicznym reżyserem, negocjując nową rolę. Potem okazywało się, że rozmawiał... sam ze sobą.
Aktorka, która dała się oszukać w tak prosty sposób, zapewnia z okładki nowej "Pani", że bardzo się zmieniła i dojrzała:
Moje serce działa już inaczej - mówi dziennikarce. Wyrosłam ze złudzeń. Jestem ostrożna, nawet bardzo. Przepracowałam w sobie bycie samą. Bardzo to cenię i wręcz uznaję za dar od losu.
Dobrze wyszła na okładce?