Jeszcze nie tak dawno mogliśmy wszyscy oglądać w telewizji transmisję ze ślubu Marty i Michała Wiśniewskich. Widać było prawdziwe szczęście bijące z oczu tych dwojga. Niestety, to już koniec. Fakt donosi, że przedwczoraj odbyła się pierwsza i ostatnia rozprawa rozwodowa słynnej pary. Sędzia rozwiódł Wiśniewskich ekspresowo, bez orzekania o winie.
Państwo Wiśniewscy wykazali się troską o dobro dzieci i wzajemnym szacunkiem - powiedział po rozprawie mecenas Karol Jełowicki. Nie chciał jednak ujawnić kulis podziału pieniędzy. Można jednak przyjąć, że pomimo rozdzielności majątkowej jakaś część milionów Michała przypadnie Marcie. Będzie ona też otrzymywać alimenty na dwójkę dzieci – po kilka tysięcy złotych miesięcznie.
Nie sposób nie zadać sobie pytania – co dalej? Jak Xavier i Fabienne przyjmą nową żonę taty i jego nowe dziecko? Czy Marta poradzi sobie jako samotna matka i co z jej karierą? Przypomnijmy - prasa pisała niedawno o jej rychłym końcu (Mandaryna bankrutem, Kanclerz na bruku)
.