Hugh Hefner przez kilkadziesiąt lat stworzył porno-imperium, składające się głównie z napakowanych silikonem prostytutek, sypiających ze starcem w nadziei na sławę i pieniądze. 87-letni celebryta wziął ostatnio ślub z młodszą o 60 lat Crystal Harris, która najpierw porzuciła go i upokorzyła na oczach całego świata. Później błagała o wybaczenie i ponowne przyjęcie do haremu. Zobacz: Hefner wziął w Sylwestra ślub z 26-latką!
W najnowszym wywiadzie dla magazynu Esquire Hefner skromnie opowiada, że nie wie, ile kobiet przewinęło się przez jego łóżko. Zapewnia jednak, że w krótkich okresach małżeństwa był wierny.
A skąd mam wiedzieć, z iloma kobietami spałem? Na pewno było ich więcej niż tysiąc, jestem pewien - mówi. Były przerwy, kiedy byłem żonaty, a kiedy byłem żonaty, to byłem też wierny. Odbijałem to sobie po rozwodzie. Trzeba utrzymywać ruch w interesie.
Nie wątpimy. Szkoda tylko, że większość kobiet, które sypiały z Hefnerem, robiły to albo dla sławy, albo dla pieniędzy. A najpewniej dla jednego i drugiego.