Paweł Małaszyński postanowił zrobić niemiłą niespodziankę ekipie serialu Lekarze i poprosił producentów, by wykreślili wszystkie przewidziane scenariuszem sceny łóżkowe z Magdaleną Różczką. To dla nich spory kłopot, bo uczucie łączące ich bohaterów jest osią fabularną serialu. Małaszyński do tej pory wprawdzie bez protestów kręcił takie sceny, jednak najwyraźniej poczuł się już taką gwiazdą, że uznał, że czas zacząć stawiać warunki.
Nie wiadomo, o co poszło. Małaszyński i Różczka prywatnie bardzo się lubili. Jak informuje Fakt, aktor w ogóle ma kłopot z takimi scenami, nie czuje się w nich pewnie i uważa, że jest nieprzekonujący.
Zastrzegł sobie, że nie chce już występować w scenach łóżkowych - dowiedział się tabloid. Scenarzyści, którzy pracują nad kolejną serią "Lekarzy", mają uwzględnić jego prośbę.
Miejmy nadzieję, że Magdzie nie zrobiło się przykro.