W ostatnich dwóch wywiadach Chris Brown utrzymywał, że specjalnie dla Rihanny zupełnie zmienił swoje życie, zaś wczoraj na swoim Twitterze niespodziewanie zaprzeczył wszelkim doniesieniom, że spotyka się z Barbadoską. Zaledwie kilka dni temu w rozmowie z jednym z magazynów muzyk twierdził, że razem z piosenkarką, która dotkliwie pobił "powoli rozwijają swój związek". Zobacz: Brown: "Rihanna zaśpiewa na moim nowym albumie" Natomiast w odpowiedzi na pytanie fana napisał:
Nie spotykam się z Rihanna. To chyba jasna i krótka odpowiedz.
Odpowiedz oczywiście wywołała natychmiastową reakcje fanów. Miłośnicy Chrisa zaczęli wpisywać cytaty z jego ostatnich wypowiedzi, z których jasno wynikało, że spotyka się z Riri. Natomiast grono oddanych fanów Barbadoski świętuję, iż ich idolka jednak nie zdecydowała się wrócić do chłopaka, który skatował ją w samochodzie tuż przed rozdaniem nagród Grammy.
Myślicie, że Chris "żartował", czy może jednak Rihanna przejrzała na oczy?