Kim Kardashian zmaga się z krytyką dotyczącą jej ciążowych stylizacji, które w zamierzeniu mają być inspirowane stylem Victorii Beckham. Żona Davida w czasie swoich czterech ciąż wyglądała bowiem kwitnąco, elegancko i modnie, co bardzo imponowało ambitnej celebrytce. Niestety, wzorowanie się na Brytyjce wcale nie jest takie łatwe. Zobacz:"Mam się wstydzić ciąży? To niedorzeczne!" (ZDJĘCIA)
W piątek Kim pojawiła się w programie Jaya Leno, w którym śmiała się ze swoich krytyków. Stwierdziła również, że kobiety w ciąży nie powinny być pod takim obstrzałem, jak "zwykłe" celebrytki.
Myślę, że nazywanie kobiety w ciąży grubą to pewnego rodzaju prześladowanie - mówiła Kim. To znaczy, czego innego się spodziewać? Tyję, to normalne. To wredne ze strony tych ludzi, którzy mnie obrażają. "Patrzcie, ona nosi szpilki!" Tak, noszę, bo dzięki nim czuję się seksowna, szczególnie teraz, kiedy jestem cięższa. Skoro ja się czuje dobrze, moje dziecko też będzie.
Mam całe życie na to, żeby być szczupłą i zrzucić zbędne kilogramy - dodała. Naprawdę, zupełnie się tym nie martwię. Jeżeli jestem głodna, to po prostu jem i nie zastanawiam się, czy przytyję, czy nie.
A Kanye się ponoć zastanawia... Zobacz: Kim UTYŁA 29 KILO! "Boi się, że Kanye ją zdradzi"