Natalia Siwiec gościła w programie Krzysia Ibisza, w którym opowiedziała o "tradycyjnym wychowaniu", preferencjach seksualnych i o tym, jak spotkała swojego męża. Modelka poznała obecnego partnera na dyskotece, ale okazało się, że jest żonaty. Celebrytka chwali się, że dwa lata "miała obsesję na jego punkcie".
Później okazało się, że ma żonę. Wtedy dopiero zrozumiałam, że wpadłam. Miałam obsesję na jego punkcie. Modliłam się do niego. Miałam praktycznie ołtarzyk. Mówiłam, jak ja bym chciała być z tobą, ale nie chcę abyś zostawiał żonę – powiedziała Siwiec. To był bardzo ciężki okres dla mnie. Nie miałam ochoty do życia.
Siwiec zwierza się publicznie, że próbowała zapomnieć o obecnym mężu i związała się z Damianem Gorawskim. Z czasem jednak w jej życiu znowu pojawił się Mariusz i dawne uczucie odżyło. Obecnie Natalia stara się "podsycać płomień" i chwali się, że robi dla męża to samo, co przed ślubem.
Wiesz Krzysiu, tak naprawdę to chyba najbardziej nie lubię tego seksu - powiedziała. Lubię wszystko co jest przed tym seksem. Uwielbiam seks ale przed seksem jest czekanie. Przebieram się dla męża w fajne przebranka. Ostatnio przebrałam się za stewardesę.
Wszystkim innym Natalka pokazała już goły tyłek. Na więcej też pewnie przyjdzie czas.