Angelina Jolie i Madonna od dawna były w ostrym konflikcie. Poszło o pomoc piosenkarki dla biednego afrykańskiego państwa, Malawi. Okazało się, że zbierane przez gwiazdę pieniądze są marnowane. Aktorce nie podobało się również to, że jej koleżanka z branży adoptowała dziecko z kraju, w którym nie ma prawa adopcyjnego, a co za tym idzie, rzuciła cień na adopcje ze wszystkich afrykańskich krajów.
Wygląda na to, że gwiazdy zakopały wreszcie topór wojenny. Jak donosi Daily Mail, ostatnie starania Madonny w sprawie polepszenia poziomu edukacji w krajach trzeciego świata, zrobiły wrażenie na Angelinie. W zeszłym tygodniu piosenkarka zapowiedziała, że wystawi na sprzedaż należący do niej obraz Fernanda Legera Trois Femmes A La Table Rouge, który jest wart około 8 milionów dolarów. Pieniądze przeznaczy na pomoc edukacji dziewczynek w Pakistanie i Afganistanie.
Angelina skontaktowała się z współpracownikami Madonny, by pogratulować jej i wyrazić swoje wsparcie dla jej działań - mówi informator. Widzi, że zależy jej na tym, by polepszyć warunki życia w krajach trzeciego świata.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Madonny z Malawi, które zamieściła na Instagramie: